Witam serdecznie,
dzis chcialabym Wam zrecenzowac odzywke ekstraziolowa Fitomed do wlosow koloryzowanych z rumiankiem i slonecznikiem. Tak jak w tytule, nastawilam sie na hit, a okazalo sie, ze odzywka nie robi nic, albo prawie nic dla moich wlosow.
Naczytalam sie pozytywnych opinii na temat firmy Fitomed i uparlam sie, zeby zakupic te wlasnie rumiankowa odzywke.
Fitomed odzywka ekstraziolowa z rumiankiem |
Choc odzywka przeznaczona jest do wlosow farbowanych, a ja mam naturalne, to przy zakupie kierowalam sie glownie skladem kosmetyku. Bardzo lubie naturalne, a przede wszystkim rumiankowe specyfiki. A odzywka Fitomedu ma rumianek bardzo wysoko w skladzie, zaraz po wodzie.
Wedle producenta odzywka ma zmniejszyc lamliwosc wlosow oslabionych po koloryzacji, pogrubic je, przyspieszyc ich porost i ulatwic rozczesywanie. Dalej producent rozpisuje sie o dluzej utrzymujacym sie jasnym kolorze fryzury i nadaniu jej pieknego, zlocistego polysku.
Aktywnymi skladniki odzywki sa: wyciag z koszyczka rumianku i platkow slonecznika o zwiekszonej zawartosci barwnika, d-pantenol oraz witamina E.
Fitomed odzywka ekstraziolowa z rumiankiem |
Ja niestety nie zauwazylam zadnych efektow, to znaczy ani pozytywnych ani negatywnych. Doslownie jakbym w ogole nie stosowala odzywki. Po umyciu wlosow nakladalam kosmetyk na kilka minut i czekalam az sie wchlonie. Niestety juz w trakcie splukiwania nie czuc bylo, zebym nalozylam odzywke. Wlosy byly dalej splatane.
Probowalam uzywac odzywki jako produkt bez splukiwania i tu wydaje mi sie dzialanie bylo lepsze. W minimalnym stopniu ulatwiala ona rozczesywanie.
Jak wspomnialam wczesniej, moje wlosy maja naturalny kolor. Jest to typowy polski ciemny blond. Latem wlosy nabieraja ladnego zlotawego odcienia, ale zima niestety zamieniam sie w szara mysz(:. Nie ukrywam, ze liczylam na to, ze za pomoca tej odzywki uda mi sie nieco "rozweselic" wyglad czupryny. Producent wspominal przeciez o nadaniu fryzurze zlotego polysku.
Fitomed odzywka ekstraziolowa z rumiankiem |
Plusem jest, ze odzywka nie obciaza wlosow, ale po co ja w ogole uzywac, skoro nie daje ona zadych efektow? Mam wrazenie, ze gdybym zdala sie tylko na te odzywke, kierowana obietnicami producenta, to pewnie mialabym teraz siano na glowie. Mimo tego, ze moje wlosy sa ogolnie w dobrej kondycji. Jedyne czego chcialam, to lekkiego nawilzenia i ulatwienia w rozczesywaniu, gdyz moje wlosy maja niestety sklonnosc do koltunienia sie. Szczegolnie teraz, kiedy temperatura powietrza jest niska i musze codziennie nosic czapke.
Odzywki Fitomedu szkoda mi bylo wyrzucac do kosza, bo w koncu ma dobry sklad i zdobycie jej kosztowalo mnie troche czasu. Wpadlam wiec na pomysl, zeby stosowac ja jako produkt bazowy, tzn.:jako zageszczacz (ale slowo, istne zageszczenie "sz" i "cz":)) do mieszania z innymi skladnikami: olejami, miodem, etc. I tu sprawdzila sie bardzo dobrze, dlatego na zdjeciach prezentuje pusta butelke. Ufff, udalo sie zuzyc do konca:).
Na zdjeciu widac, ze konsystencja jest dosc wodnista |
Plusem jest, ze odzywka ma przyjemny, delikatny zapach, choc pachnie bardziej slonecznikem niz rumiankiem.
Podsumowujac ekstraziolowa odzywka Fitomedu z rumiankiem nie odzywia, nie pogrubia, nie przyspiesza porostu wlosow. Minimalnie ulatwia rozczesywanie. Odzywka ma rzadka konsystencje, wiec jest malo wydajna. Ciezko ja dostac. Ladnie pachnie.
Wydaje mi sie, ze skoro odzywka nie zrobila nic dla moich naturalnych wlosow, to tym bardziej nie pomoze osobom z wlosami przesuszonymi farbowaniem. Ogolnie, nie polecam.
Skladniki: Aqua, Chamomilla Recutita Flower Extract, Helianthus Annus Officinalis Flos, Cetearyl Alcohol, Ceteareth-20, Dipalmitoylethyl Hydroxyethylmonium Methosulfate, Glycerin, Tocopheryl Acetate, Panthenol, Parfum, Phenoxyethanol(and)-Ethylhexylglycerin.
Pozdrawiam i dziekuje za uwage.
Joanna
Joanna
szkoda, że się nie sprawdziła ;/ pozdrawiam! :)
ReplyDeleteJa tez zaluje, bo sklad dobry, no i przede wszystkim to polski kosmetyk, a ja bardzo lubie polskie kosmetyki. tez Cie pozdrawiam i dziekuje za komentarz:).
Delete