Witam,
na poczatku pozdrawiam i serdedznie zapraszam do przeczytania recenzji kremu do rak Lirene Regeneracja. Krem ten jest jednym z moich ulubionych kremow do rak. Uzywam go nieprzerwanie od kilku miesiecy i musze przyznac, ze wspaniale ochronil skore moich dloni przed szkodliwym dzialaniem niskich temperatur: tu, w Finlandii bylo wczoraj -14 stopni Celsjusza:(. Pamietam, ze zeszlej zimy, mimo ciaglego noszenia rekawiczek i uzywaniu roznych mazidel moje dlonie byly czerwone, skora swedziala i byla spierzchnieta. Na szczescie w tym roku jest inaczej. Dlonie sa w bardzo dobrym stanie: nawilzone, a skora jest napieta:). Na zdjeciach kremu widac, ze opakowanie jest mocno sfatygowane, to dlatego, ze prawie wszedzie go ze soba nosze:).
Na poczatku chcialabym napisac kila slow o kremie. Producent kieruje ten produkt przede wszystkich do osob, ktorych skora rak wymaga specjalistycznej pielęgnacji. Krem zawiera formule DermoProtect, dzieki ktorej szorstkie, zniszczone i suche dlonie zostana zregenerowane i nawilzone. Krem szczegolnie polecany jest w czasie zimy, kiedy temperatura powietrza na zewnatrz jest niska, a w domu czy w pracy mamy suche powietrze.
Krem do rąk Lirene Regeneracja |
Krem ma w skladzie miedzy innymi alantoine, maslo shea (moj ulubiony skladnik nawilzajacy) i gliceryne.
Najbardziej lubie w tym kremie to, ze wchlania sie z szybkoscia blyskawicy, doslownie w ciagu kilku sekund. Po aplikacji czujemy na skorze rodzaj ochronnego filtru. Ta ochronna bariera utrzymuje sie do kilku myc dloni.
Najbardziej lubie w tym kremie to, ze wchlania sie z szybkoscia blyskawicy, doslownie w ciagu kilku sekund. Po aplikacji czujemy na skorze rodzaj ochronnego filtru. Ta ochronna bariera utrzymuje sie do kilku myc dloni.
Krem do rąk Lirene regeneracja |
Moge powiedziec o sobie, ze mam lekkiego bzika na punkcie kremow do rak:). Spowodowane jest to tym, ze musze myc rece bardzo czesto, doslownie kilkadziesiat razy dziennie. Dlatego moje dlonie potrzebuja dobrego nawilzenia.
Drugi czynnik, to niekonczaca sie zima, ktora trwa 6, 7 miesiecy. Na zewnatrz zimno, a w domu czy szkole/pracy bardzo suche powietrze. To wszystko sprawia, ze bardzo duzo oczekuje od kremu do rak. To samo tyczy sie odzywek do wlosow, bo te niskie temperatury, to nie lada wyzwanie zarowno dla skory jak i wlosow.
Drugi czynnik, to niekonczaca sie zima, ktora trwa 6, 7 miesiecy. Na zewnatrz zimno, a w domu czy szkole/pracy bardzo suche powietrze. To wszystko sprawia, ze bardzo duzo oczekuje od kremu do rak. To samo tyczy sie odzywek do wlosow, bo te niskie temperatury, to nie lada wyzwanie zarowno dla skory jak i wlosow.
- wygladza skore dloni,
- napina skore,
- nawilza nie zostawiajac przy tym tlustego filtru,
- regularne stosowanie kremu poprawia ogolna kondycje skory dloni,
- dobrze sie rozprowadza,
- wchlania sie w kilka sekund,
- ma przyjemny zapach,
- odpowiednia konsystencja: nie za plynna, nie za tresciwa,
- krem jest wydajny,
- latwo dostepny,
- niska cena.
Dziekuje za uwage i goraco Was pozdrawiam. A jakie sa Wasze ulubione kremy do rak?
Joanna
Joanna
No comments:
Post a Comment